.

.

NyxCosmeticsPolska - Polishfaceawards


posted by Unknown

6 comments

Postanowiłam napisać mały pościk o mojej przygodzie w konkursie Nyxfaceawards :) 

Ostatnio na polskim rynku oficjalnie pokazała się marka NyxCosmetics
. Wcześniej kosmetyki były dostępne w perfumerii Douglas i w sklepie Nyx w BlueCity, ale nie była to pełna kolorówka i tak szeroki asortyment jaki jest teraz w Galerii Mokotów. 

Doskonale znałam zagraniczne edycje
Nyxfaceawards, wiec szalenie się ucieszyłam, że teraz My, polskie makijażystki mamy szansę wyżyć się artystycznie i zaprezentować Nasze umiejętności . Nie zastanawiałam się nawet przez chwilę, czy wziąć udział. Zaraz po ogłoszeniu konkursu przez NyxPolska chwyciłam za pędzle, aparat, statyw, lampę i zaczęłam bazgranie i nagrywanie :) :) 
Pierwszy etap polegał na wykonaniu prac o dowolnej tematyce, udokumentowaniu makijażu oraz zmontowaniu 15 sec filmiku, który należało umieścić na instagramie z hashtagiem 
#POLISHFACEAWARDS 

Pierwszą pracą, którą zamieściłam była tzw "dziewczyna Mansona" lub "Gotycka Księżniczka "


Filmik z powstania makijażu




Drugi makijaż, który zgłosiłam na konkurs była to praca zatytułowana : "Barbie z przeszczepem twarzy " :) :) 



Do makijażu na psychopatyczną Barbie wykorzystałam papier toaletowy :) :) , klej do rzęs oraz pasek :) a dokładnie szlufki od paska; pocięłam je i zamocowałam za pomocą kleju do rzęs 


* * * 

Następnie Jury wybrało 20 prac, które zakwalifikowały się do TOP20 polishfaceawards.
Znalazłam się wśród fantastycznych artystek, z czego jestem przedumna i zaszczycona, że miałam możliwość konkurowania z tak zdolnymi dziewczynami 


Po tych ogromnych emocjach opanowało mnie szczęście, że doceniono moją pracę, że znalazłam się w gronie tak szalenie zdolnych osób i...... i weszłam na fb, gdzie wylała się fala krytyki na praktycznie każdą z uczestniczek i dotarło do mnie, że internet jest przepełniony frustratami .. 
Może dlatego, że mam już ponad 30 lat...że czuję się spełniona zawodowo, mam cudowną pracę, kochających ludzi wokół to ciężko mi było pojąć jaki jest cel obrażania innych w internecie.. i doszłam do wniosku, że nie warto się nad tym zastanawiać i marnować swojej energii :) :) 
Nieszczęśliwi ludzie niestety zawsze będą nas otaczać i będą za wszelką cenę dążyć do umniejszenia nam, do zdołowania i odebrania chęci do pasji.. dojrzałość emocjonalna może kiedyś ich odnajdzie :) :) 
Także z lekkim niesmakiem, ale jednak przeważającym poczuciem szczęścia oczekiwałam na ogłoszenie tematu pracy finałowej :) :) 

Aleeeeeeeeeee nim ogłoszono temat, wszystkie uczestniczki top20 otrzymały pudło wypełnione kosmetykami NYX, które miały nam posłużyć do wykonania naszych prac finałowych :) :) :) : )


Temat ogłoszono 4 czerwca

Moją pierwszą reakcją było zupełne przerażenie. Kompletnie nie jestem znawcą ani fanką japońskiej animacji, więc nie skakałam pod sufit ze szczęścia :)  Moje wyobrażenie na temat anime kończyło się na czarodziejkach z księżyca i innych rozkrzyczanych, irytujących mnie postaciach....aleee po zagłębieniu tematu doszłam do wniosku, że to idealny temat dla makijażystek i ogromne pole do popisu i puszczenia wodzy fantazji. Żałowałam, że wcześniej omijałam japońską animację i nigdy się nią nie inspirowałam. To szalenie ciekawe źródło genialnych pomysłów
Moim głównym założeniem było narzucenie sobie absolutnego zakazu wykonania na sobie animkowej laski :) Głownie dlatego, że bardzo łatwo byłoby ze mnie zrobić cycatą, pustą, przesłodzoną animke.. :( niestety :(  chciałam jak najmniej wykorzystać moje warunki fizyczne, aby nie zarzucano mi pójścia na łatwiznę. Poprosiłam chłopaka o podanie kilku wojowników, złych charakterów anime itd. Przejrzałam propozycję, które mi podał i wpadł mi w oko Freezer z DragonBall :) :) 
Uznałam, że jest najmniej podobny do mnie :D :) :) :) 


Pracę należało zmontować i opublikować na YouTube 
Zadanie trochę mnie przerosło. Za pierwszym razem, gdy nagrałam filmik i z wielkim podnieceniem zabrałam się za montaż okazało się, że mój aparat szwankował i nie zarejestrował kilku kluczowych dla pokazania powstania postaci momentów.. 8 h mazania po twarzy poszło do kosza... To był moment, w którym przeszłam małe załamanie i zwątpiłam w powodzenie tej misji.. W pracy nie miałam jak wziąć wolnego, a często pracuję po 12 h i byłam przerażona, że nie znajdę czasu.. Na szczęście moje cudowne przyjaciółki z pracy stanęły na głowie, żeby mi pomóc i zastąpiły mnie.. niestety zostało mi bardzo mało czasu na ponowne wykonanie pracy.
W nocy z czwartku na piątek zaczęłam wykonywanie zadania i po 8 no może 9 h nad ranem skończyłam :) :) 
Początkowo mój zamysł był troszkę bardziej rozbudowany, z Freezera czachy miał jeszcze wypływać mózg .. wiem dziwne, ale tak sobie to wymyśliłam :) Porozcinałam czepek i fałdowałam go, ale za długo walczyłam ze światłocieniem, na kopule. Około 3 w nocy uznałam,że mogę nie zdążyć zrobić całej postaci.. i wolałam skupić się na cieniowaniu jego twarzy ..
Montaż też okazał się wyzwaniem. Za dużo elementów musiałam spójnie przedstawić.. Kiedy chciałam coś pominąć to zwyczajnie nie sklejało mi się w całość i musiałam poprawiać ...ale po 11/12h ukończyłam montaż ok 20 w sobotę (czas był do 24)
Niestety nie wykonałam żadnej kolor korekty, ani nic nie poprawiłam na montażu, na pewno byłby to przyjemniejsze dla oka, ale bałam się, że jak zacznę coś dłubać to pogorszę, albo skasuję ..zostawiłam jak było, a efekt możecie zobaczyć na YT 






              Podsumowując PolishFaceAwards dla NyxPolska
 To ciężka praca każdej finalistki, godziny malowania, montowania, przygotowań, czasami smak rozczarowania ludzką postawą i brakiem życzliwości, ale przede wszystkim to możliwość poznania wspaniałych artystek, które dały mi ogromne wsparcie. Pokazały nie tylko pełny profesjonalizm w swoich pracach, ale także w postawie fairplay, w rywalizacji z klasą. Pisały do mnie, kiedy zamieszczę swój filmik, martwiąc się, że mogę nie zdążyć. To było ogromnie miłe i zrekompensowało mi zwątpienie. Konkurs to również niesamowita zabawa i możliwość wzniesienia się na wyżyny swojej wyobraźni. Nie żałuję, że podjęłam wyzwanie NYX :) Jestem zmęczona, ale szczęśliwa, że byłam częścią Nyxowego teamu Top20 :) 
                 Dziękuję dziewczyny za cudowną rywalizację, a Wam dziękuję za przemiły odbiór moich prac, za ciepłe słowa i doping :) :) :) Za rok to może właśnie Wy będziecie w
 Nyx Top20 ? :):) Próbujcie, walczcie o swoje marzenia i nigdy nie wątpcie w swoją siłę .. nawet jeśli, ktoś bardzo nieszczęśliwy będzie chciał Was ściągnąć w dół :) :) :) 
Peace :) :* :* :* 



Creative Makeup


posted by Unknown on

2 comments

Dziś zaprezentuję Wam kilka moich przemian :) :)

Jako pierwsza Yolandi Visser z Die Antwoord :) 
Wybrałam ją, gdyż jest bardzo charakterystyczną i ciekawą postacią, której dorobek artystyczny doceniam i szanuję :)



***ciało oraz twarzy pomalowałam białą farbą firmy Kryolan, soczewki z allegro (niestety koszmarnie niewygodne), fryzura zrobiona za pomocą białej peruki którą odpowiednio pocięłam oraz popodpinałam  


********************

                             Nastepna metamorfoza należy do Marilyna Mansona :)
 Mojej muzycznej miłości oraz lekkiej obsesji  z czasów podstawówki :)
Mam ogromny sentyment do jego specyficznej twórczości muzycznej oraz do jego wizerunku :) 



***praktycznie wszystko za pomocą farbek Kryolan, poszczególne elementy podcieniowałam cieniami; do włosów użyłam czarnego i srebrnego sprayu
********************


Następna postać opiera się głównie na makeupie dłoni :)
Na prawej ręce (jestem leworęczna) namalowałam sobie nos oraz zęby kościotrupa



********************

Następna postać kosztowała mnie wiele cierpliwości pod czas zmywania :) :) :) 
Rok temu w Wigilie zmalowałam sobie Grincha, a w tym roku postanowiłam,
 że zrobię wersję żeńską zielonego, złego Grincha- Grinchówke :) :) :) 



****Wszystkie postacie zmalowałam przy pomocy farbek firmy Kryolan :) 

Miłego dnia :*

Loczki, fale itd :) :) :)


posted by Unknown on

8 comments

Ostatnio dostaję sporo pytań dotyczących jakich dokładnie sprzętów używam do układania włosów, wiec postanowiłam zrobić szybki post o tym :) :)

Zupełnie przez przypadek i bez wielkiego rozeznania w temacie kupiłam lokówkę stożkową firmy Babyliss i jestem absolutnie zachwycona :) 

 Babyliss C20e
*a oto kilka przykładów zastosowania :
1. Fale (kręcimy szerokie pasma, a następnie przeczesujemy szczotką z włosia )

2. Loki (nie rozczesujemy, rozdzielamy palcami :) )




3. Drobne loczki (skręcamy cieniutkie pasma)



Drugi sprzęt to karbownica również firmy Babyliis Pro Crimper 210 Model 2165BU


Miłego dnia :* :* :* :* :* 

Halloween2015


posted by Unknown on

No comments


                                     Dziś Halloween, przez niektórych znienawidzone, komercyjne i beznadziejne święto, a dla innych idealny czas, w którym można zaszaleć z wizerunkiem i wcielić się w jakąś mroczną postać :) 
Osobiście uwielbiam Halloween, chyba jak każda makeupistka :) :) 
W końcu zamiast klasycznych makeupów, których dziennie w pracy wykonuję ok 20, mogę ponieść się fantazji i wyczarować coś zupełnie innego :) 
W tym roku niestety nie byłam w stanie poświęcić tyle czasu ile bym chciała, aby wykonać coś naprawdę odlotowego :) ale starałam się jak mogłam :)
Mam nadzieję, że kogoś choć troszkę zainspiruję w tę mroczną noc :) :) :) 


Pierwsza propozycja to 
"Gnijąca Panna Młoda" Tima Burtona

Wykonana farbkami do ciała Kryolan (biała, niebieska, zielona)
* cieniami Meltcosmetics (Fixated, DarkMatter)
*eyeliner Eveline w mazaku
*spray do włosów starGazer niebieski oraz czarny
*opaska restyle.pl


Kolejna to 
"ZombieElf"

*cienie Meltcosmetics (Enigma,DarkMatter)


Następna propozycja, troszkę naciągana bo zrobiłam to dużo wcześniej, ale na Halloween też daje rade :) 
"Wódz"  :) :) 

*pióropusz allegro
* cienie MeltCosmetics LoveSickstack
*środek ruchomej powieki złoty pyłek makeup Revolution
*biały eyeliner INGLOT
*pomadka MAC Strippoker matt 
snapchat:mrssmithmakeup 



Następna propozycja to mocny, zdecydowany makijaż oka, a dół szkielet
"GlamCzacha"
*opaska restyle.pl
*farby Kryolan (biała i złota)
*włosy- czarna peruka pospreyowana białym lakierem starGazer
*zęby wykonane czarnym cieniem oraz eyelinerem

troszkę inna wersja :) 


Kolejny makeup to 
"SajkoBarbie"

*cienie LimeCrime Venus
*pomadka Meltcosmetics StupidLove 
*pęknięcia zrobione eyelinerem Eveline w pisaku 
*biała farba Kryolan
i w wersji z zaczesaną grzywką, bez pęknięć :) 


i dla tych, którym nie chce się mazać po twarzy :) :) 
"BadPingwin"
*strój kupiony na allegro

a teraz przypomnienie kilku makeupów z poprzedniego roku :) :) 

"Joker"


"Babka"



"SugarSkull"


"Vampire" 

"Bambi"

Życzę Wam
 szalonych, mrocznych wizji, które przeniesiecie swoimi pędzelkami w świat rzeczywisty :) :) 
Miłego malowania :* :* :* :* 

*********************


@Cetaphil :) dzięki za przeuroczą Halloweenową paczkę :)