Czas przedstawić makeup krok po kroku. Mam nadzieję, że ułatwię zadanie i któraś z Was skusi się na wyrazisty, seksowny oraz elegancki wieczorowy makijaż :))) :***
1. Pierwszy krok to oczywiście nałożenie bazy pod cienie, aby makijaż oka był wyrazisty i nasycony barwami. U mnie jak zwykle w tej kwestii wygrywa biała kredka firmy NYX . Następnie rozcieramy po całej powiece dokładnie bazę lub jak w moim przypadku kredkę :)
2. Nad powieką ruchomą rozcieram matowy, brązowy cień. W tym przypadku użyłam cienia nr 11 z paletki nr 2 Sleek. Jeśli ktoś śledzi mojego bloga :) mógł zauważyć, że dość często robię tak w moich makijażach. Roztarcie brązowego matowego cienia nad powieką ruchomą sprawia, że w efekcie końcowym nie mam mocnego przejścia miedzy ciemnym cieniem a skórą.
3. W kąciku oka dodaje kolor nr 3 z paletki nr 1. Mocno perłowy cień dodaje błysku i nadaje wieczorowy charakter.
4. Następnie nad powieką ruchomą rozcieram cień nr 11 z paletki nr 1. Robię to, aby kolory ładnie przechodziły na oku od najciemniejszego, który mam zamiar zaraz nałożyć do najjaśniejszego.
5. Z paletki nr 2 nakładam cień nr 12. Mocny, czarny i matowy cień. Nakładam go dokładnie na powiekę ruchomą. W tym momencie w zasadzie mogłabym skończyć makijaż oka. Wystarczy wytuszować mocno rzęsy i gotowe smoky, ale kusiły mnie inne kolory z paletki i chciałam, żeby makijaż był mocno wieczorowy :) :)
6. Mokrym pędzelkiem nakładam cień nr 2 i 8 z paletki nr 1. Ten zabieg sprawia, że makijaż oka staję się mocno mieniący. W zależności jakie jest światło tak wygląda mój makijaż :) Trudno uchwycić to na zdjęciu, ale efekt jest bardzo fajny, oko jest błyszczące, mocno wieczorowe, ale z klasą :)
Przy makijażu smoky eyes musimy pamiętać o kresce w środku oka ( po lini wodnej rzęs) oraz mocno wytuszowanych rzęsach :) lub sztucznych kępkach. Ja nie przyklejam, ponieważ po Revitalashu mam długie rzęsy, ale jeśli ktoś ma mało widoczne to polecam kępki. Wyglądają naturalnie i zmysłowo :)